Dziki w Żywcu: Współpraca Samorządu i Myśliwych w Zwalczaniu Problemu - Poprawa Bezpieczeństwa na Terenach Miejskich

Dziki w Żywcu – Współpraca Samorządu i Myśliwych w Walce z Problemem

Od kilku lat mieszkańcy Żywca zmagają się z problemem obecności dzików, które coraz śmielej wkraczają na tereny miejskie, przynosząc ze sobą zniszczenia i niepokój. Początkowo zwierzęta te pojawiały się na obrzeżach miasta, w takich dzielnicach jak Oczków, Moszczanica, Kocurów, Koleby, Sporysz czy Zabłocie, gdzie niszczyły ogrody i działki. Z czasem jednak ich aktywność przesunęła się bliżej centrum, obejmując m.in. osiedle 700-lecia i okolice Rynku.

Problem dzików od dawna poruszany był na forum miejskim przez radnego Mariana Kastelika, który wielokrotnie zwracał uwagę na zagrożenia oraz szkody powodowane przez te zwierzęta. Przez pewien czas odpowiedź władz miasta była ograniczona – burmistrz Antoni Szlagor podkreślał, że działania są trudne do przeprowadzenia ze względu na przepisy ograniczające polowania w pobliżu zabudowań mieszkalnych.

Jednym z podejmowanych kroków była próba odłowu dzików przy użyciu klatki pożyczonej z Suchej Beskidzkiej, gdzie podobne działania przyniosły już efekty. Pomimo chwilowej poprawy sytuacji, dziki nadal stanowią problem na obrzeżach miasta, zwłaszcza w rejonach, gdzie mogą znaleźć resztki jedzenia.

Podjęto więc decyzję o zacieśnieniu współpracy z lokalnymi kołami łowieckimi, aby skuteczniej zarządzać populacją dzików. Pomysł, który zyskał uwagę, to stworzenie specjalnych poletków przynętowych w dzielnicy Moszczanica, w pobliżu cmentarza żołnierzy radzieckich. Celem jest zwabienie dzików do wyznaczonego obszaru, gdzie myśliwi będą mogli podjąć działania zgodnie z obowiązującymi przepisami.

„Musimy znaleźć sposób, aby przenieść dziki z miejsc zamieszkanych na tereny, gdzie mogą być bezpiecznie kontrolowane” – wyjaśnia burmistrz Szlagor. Zapowiedź dalszych działań daje mieszkańcom nadzieję na poprawę sytuacji i ograniczenie zagrożeń związanych z dzikami, które na dobre zadomowiły się w krajobrazie miasta.