Zimowe seminarium GOPR na Hali Miziowej

Zima w górach to surowy sprawdzian dla tych, którzy decydują się jej stawić czoła. Śnieg, mróz i nieprzewidywalne warunki atmosferyczne wymagają od ratowników górskich nie tylko odwagi, ale także doskonałych umiejętności technicznych i znajomości zasad przetrwania. W dniach 6–9 marca na Hali Miziowej odbyło się zimowe seminarium II stopnia – kulminacyjny moment wieloetapowego szkolenia, które przygotowuje ratowników GOPR do pełnienia jednej z najtrudniejszych ról w górach: starszego ratownika.

W tym roku w szkoleniu wzięło udział 11 ratowników ze wszystkich Grup Regionalnych GOPR oraz 7 doświadczonych instruktorów. Przez kilka dni uczestnicy mierzyli się z ekstremalnymi wyzwaniami, które na co dzień mogą stanowić różnicę między życiem a śmiercią.

Ekstremalne wyzwania w sercu zimy

Każdy dzień seminarium to symulacje sytuacji ratowniczych, które mogą zdarzyć się w warunkach wysokogórskich. Ratownicy doskonalili m.in.:

-ratownictwo ścianowe i wspinaczkę w zimie – bo w lodzie i śniegu każdy chwyt i krok mogą decydować o powodzeniu akcji,

- ewakuację z kolei linowych – gdy zawodzi technika, to na ratownikach spoczywa odpowiedzialność za bezpieczne sprowadzenie ludzi na ziemię,

- kwalifikowaną pierwszą pomoc – w warunkach zimna liczy się każda sekunda, zwłaszcza przy hipotermii,

- nawigację w terenie – gdy widoczność spada do zera, orientacja w terenie staje się kluczowa,

- ratownictwo lawinowe – bo każda minuta pod śniegiem to walka z czasem,

- poruszanie się na nartach skiturowych w trudnym terenie – prędkość i precyzja to podstawa w dotarciu do poszkodowanych,

- ratownictwo przywyciągowe i narciarskie – bo góry to nie tylko szlaki, ale i strome stoki pełne zagrożeń.

Po intensywnych dniach pełnych wysiłku i testów, uczestnicy, którzy pomyślnie zaliczyli egzaminy, zdobyli tytuł starszego ratownika GOPR – elitarnego grona specjalistów gotowych na najtrudniejsze akcje ratunkowe w polskich górach.

Każda umiejętność, którą zdobyli, to krok ku większemu bezpieczeństwu wszystkich, którzy zimą wyruszają w góry. Bo w starciu z naturą to nie sprzęt, ale wiedza, doświadczenie i determinacja decydują o zwycięstwie.