
Tegoroczne ferie zimowe w Beskidach były okresem intensywnej pracy dla ratowników Grupy Beskidzkiej GOPR. W okresie od 18 stycznia do 2 marca podjęto 64 działania ratownicze w terenie górskim, niosąc pomoc 65 osobom.
Ratownicy GOPR interweniowali dziesiątki razy
Zdecydowana większość interwencji dotyczyła turystyki pieszej – aż 49 poszkodowanych doznało urazów lub miało problemy zdrowotne na szlakach. Wśród 64 podjętych działań:
W trzech najtrudniejszych przypadkach konieczna była współpraca z Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym, które umożliwiło szybki transport poszkodowanych do szpitala.
Najwięcej wypadków na popularnych szlakach
Pomoc najczęściej była udzielana w rejonach cieszących się największą popularnością wśród turystów. Wyróżniały się przede wszystkim:
- Pasmo Baraniej Góry (w tym Szyndzielnia) – 24 interwencje,
- Pasmo Babiej Góry – 14,
- Pasmo Pilska – 11,
- Pasmo Czantorii – 8,
- Pasmo Leskowca i Łamanej Skały – 3,
- Pasmo Wielkiej Raczy – 3,
- Pasmo Czupla i Magurki Wilkowickiej – 2.
Najmłodszy turysta, który wymagał pomocy, miał zaledwie 7 lat, najstarszy – 89 lat. Średnia wieku poszkodowanych wynosiła 43 lata.
Śmierć w górach – tragiczne przypadki
Pomimo wysiłków ratowników i współpracujących służb, życie trzech osób nie mogło zostać uratowane. To zawsze najtrudniejsze momenty dla ratowników GOPR, którzy nieustannie apelują o rozsądek i odpowiednie przygotowanie przed każdą wyprawą w góry.
Tysiące interwencji na stokach narciarskich
Nie tylko górskie szlaki wymagały zwiększonej czujności ratowników. W okresie ferii na stacjach narciarskich zabezpieczanych przez Grupę Beskidzką GOPR udzielono pomocy w 1021 przypadkach. W 11 sytuacjach obrażenia były na tyle poważne, że konieczne było wezwanie śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Pełne podsumowanie całego sezonu narciarskiego 2024/25 zostanie przedstawione po jego zakończeniu.
Sezon zimowy trwa – ostrożność nadal kluczowa
Choć ferie dobiegły końca, w Beskidach nadal panuje wzmożony ruch turystyczny. Ratownicy GOPR podkreślają, że dobre przygotowanie i świadomość zagrożeń to podstawa bezpiecznego poruszania się w górach.
„Ferie minęły, ale my nie zwalniamy tempa. Wciąż czuwamy nad bezpieczeństwem turystów i narciarzy, a także doskonalimy nasze umiejętności, by skuteczniej nieść pomoc. Apelujemy do wszystkich odwiedzających Beskidy o rozwagę i odpowiednie przygotowanie do górskich aktywności” – podsumowują ratownicy Grupy Beskidzkiej GOPR.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie