
We wtorkowy poranek, dokładnie o godzinie 9:36, do Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Żywcu wpłynęło dramatyczne zgłoszenie. Informowano o katastrofie niewielkiego samolotu typu Zodiak, który rozbił się na terenie miejscowości Lipowa.
Natychmiast uruchomiono procedury alarmowe i do akcji skierowano zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Żywcu, a także ochotników z lokalnych jednostek OSP. Po przybyciu na miejsce ratownicy zastali wstrząsający widok: wrak maszyny objęty był intensywnym ogniem. Strażacy przystąpili do akcji gaśniczej, wykorzystując jeden prąd wody, aby opanować płomienie i umożliwić dostęp do wnętrza samolotu.
W środku znajdowały się dwie osoby. Niestety, mimo natychmiastowych działań, odnaleziono ciała ofiar – bez oznak życia. Tragiczny bilans katastrofy to dwie ofiary śmiertelne. Na chwilę obecną nie ustalono jeszcze ich tożsamości, a sprawa budzi ogromne emocje wśród mieszkańców regionu.
Na miejscu pracują policjanci pod nadzorem prokuratora, a teren został zabezpieczony w celu przeprowadzenia szczegółowych czynności dowodowych. W sprawę zaangażowała się również Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych, która przeanalizuje przyczyny tragedii. Eksperci nie wykluczają żadnej z ewentualnych hipotez – od awarii technicznej po błąd pilota.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie