
Jak ma działać system?
Schemat jest przejrzysty. Plastikowe butelki do 3 litrów, aluminiowe puszki do 1 litra oraz szklane butelki wielokrotnego użytku do 1,5 litra zostaną objęte dodatkową opłatą kaucyjną. Klient wniesie ją przy zakupie, a odzyska po oddaniu pustego opakowania w sklepie. Celem jest ograniczenie porzuconych butelek i puszek, które wciąż zbyt często zalegają w parkach, rzekach czy na ulicach.
Gdzie oddać butelki i puszki?
Zgodnie z przepisami, obowiązek odbioru odpadów spocznie na większych sklepach – o powierzchni przekraczającej 200 m². Tam staną automaty i specjalne punkty przyjęć. Mniejsze sklepy będą mogły przystąpić do systemu dobrowolnie, co ma ułatwić konsumentom zwrot opakowań również w lokalnych placówkach.
Dlaczego to ma znaczenie?
System kaucyjny ma nie tylko zwiększyć poziom recyklingu, ale też obniżyć koszty gospodarki odpadami i poprawić estetykę przestrzeni publicznej. Ważnym elementem jest również kształtowanie postaw – w krajach Europy Zachodniej, gdzie system działa od lat, poziom zwrotu butelek i puszek przekracza 90%.
Konsument kluczowym uczestnikiem
Choć dla wielu osób nowe rozwiązanie może początkowo wydawać się kłopotliwe, w praktyce system opiera się na prostym mechanizmie: zapłać – zwróć – odzyskaj. To, co dziś brzmi jak dodatkowy obowiązek, w niedalekiej przyszłości może stać się oczywistym elementem codziennych zakupów. Efekt? Czystsze miasta i wioski, mniej odpadów oraz wyższa świadomość ekologiczna.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie