
W spotkaniu pełnym zwrotów akcji TS Stal-Śrubiarnia Żywiec pokonała GKS Podhalankę Milówka 3:2, odnosząc cenne zwycięstwo na własnym stadionie. Mecz od pierwszych minut dostarczył kibicom wielu emocji, a ostateczny rezultat rozstrzygnął się dopiero w drugiej połowie.
Już na początku spotkania gospodarze narzucili swój styl gry. W trzeciej minucie Konrad Korczak wykorzystał zamieszanie w polu karnym i otworzył wynik meczu. Goście jednak szybko odpowiedzieli – po stałym fragmencie gry wyrównali stan rywalizacji, a ich dynamiczna gra nie pozwalała gospodarzom na spokojne prowadzenie.
TS Stal-Śrubiarnia odzyskała przewagę dzięki precyzyjnemu uderzeniu z rzutu wolnego Rafała Hałata, który ponownie dał prowadzenie gospodarzom. Jednak i tym razem Podhalanka odpowiedziała skutecznie, doprowadzając do remisu 2:2 jeszcze przed przerwą.
Druga połowa przyniosła rozstrzygnięcie. Trener gospodarzy zdecydował się na zmianę – Macieja Pułkę zastąpił Radosław Lejawa, który stał się bohaterem spotkania. W 60. minucie wykorzystał nieporozumienie między obrońcami a bramkarzem rywali i zdobył decydującego gola, dając TS Stal-Śrubiarnia Żywiec cenne zwycięstwo 3:2.
Wygrana ta nie tylko umacnia pozycję drużyny w tabeli, ale również pokazuje jej charakter i umiejętność skutecznej gry pod presją. Kibice opuszczali stadion zadowoleni, a sztab szkoleniowy może być dumny z postawy swoich zawodników.
Strzelcy bramek:
1:0 – Korczak (3’)
1:1 – Knapek (12’)
2:1 – Hałat (16’, rzut wolny)
2:2 – Lach (23’)
3:2 – Lejawa (60’)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie