
W sobotnie popołudnie, 7 czerwca 2025 roku, na stadionie w Sopotni odbył się jeden z najbardziej emocjonujących meczów końcówki sezonu A-klasy Podokręgu Żywiec. Miejscowy LKS Sopotnia zremisował z KS Góral 1956 Żywiec 3:3, mimo prowadzenia 2:0 do przerwy i 3:2 na kilkanaście minut przed końcem spotkania.
Spotkanie od pierwszych minut przyciągało uwagę kibiców swoją intensywnością i tempem. Już w pierwszej połowie gospodarze przejęli inicjatywę – najpierw Wojciech Płaza otworzył wynik po składnej akcji zespołu, a kilka minut później Marcin Radwaniak wykorzystał rzut karny, podwyższając prowadzenie Sopotni na 2:0.
Po zmianie stron to jednak drużyna z Żywca zaczęła przejmować kontrolę nad meczem. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Arkadiusz Piątek, najpierw dając Góralowi kontakt, a następnie doprowadzając do wyrównania. Gdy wydawało się, że to goście mogą przejąć inicjatywę, Sopotnia odpowiedziała – Marcin Dendys zdobył bramkę na 3:2 i ponownie wyprowadził gospodarzy na prowadzenie.
Ostateczne słowo należało jednak do Pawła Skalli z Góralu, który w końcówce meczu ustalił wynik na 3:3. Choć żadna z drużyn nie sięgnęła po pełną pulę, mecz ten był pokazem ambicji, walki i ofensywnej gry po obu stronach.
Po 25 kolejkach KS Góral 1956 Żywiec zajmuje 5. miejsce z dorobkiem 41 punktów, natomiast LKS Sopotnia znajduje się na 8. pozycji z 38 punktami. Przed nami ostatnia seria gier sezonu, która może jeszcze przynieść zmiany w klasyfikacji, zwłaszcza w kontekście miejsc premiowanych awansem.
Na czele tabeli niezmiennie utrzymuje się LKS Leśna (56 pkt), jednak walka o drugą lokatę wciąż trwa – LKS Beskid Gilowice traci jedynie cztery punkty, a ostatnia kolejka zapowiada się niezwykle ciekawie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie