
Remis mimo dominacji – LKS Leśna z niedosytem po meczu
LKS Leśna była zespołem lepiej zorganizowanym i przez większą część spotkania kontrolowała przebieg gry.
"Niestety, mimo przewagi nie udało się tego udokumentować większą liczbą bramek. Zespół Górki sporadycznie dochodził do głosu, jednak nasza defensywa nie miała najlepszego dnia – kilka prostych błędów oraz niefortunny gol samobójczy znacząco wpłynęły na wynik spotkania". mówi Filip Krysta zawodnik LKS-u Leśna.
W ofensywie stworzyli sobie kilka obiecujących okazji, zarówno po stałych fragmentach, jak i strzałach z dystansu. Najlepsza szansa na zwycięstwo przyszła w końcówce meczu – w 80. minucie napastnik LKS-u Leśna stanął oko w oko z bramkarzem, lecz zamiast oddać strzał, zdecydował się na drybling, tracąc dogodną sytuację.
Mimo wszystko spotkanie można ocenić pozytywnie.
"Byliśmy stroną przeważającą, jednak brak skuteczności i nerwowość w kluczowych momentach sprawiły, że musieliśmy zadowolić się remisem". mówi Filip Krysta.
Pozostaje wyciągnąć wnioski i skupić się na poprawie gry w defensywie oraz wykończeniu akcji w kolejnych meczach.
LKS LEŚNA 2-2 TS Metal Węgierska Górka
x1 F.Krysta
x1 K.Walkiewicz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie