
Policjanci z wydziału kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Żywcu zakończyli śledztwo w sprawie kradzieży samochodu, do której doszło pod koniec lutego. Dwaj mieszkańcy Żywca – 23-latek i jego 31-letni znajomy – usłyszeli zarzuty po tym, jak ukradli warte ponad 9 tysięcy złotych audi. Skradziony pojazd został odzyskany, a akt oskarżenia trafił już do żywieckiej prokuratury.
Do incydentu doszło na ulicy Fabrycznej w Żywcu. Jak ustalili śledczy, właściciel audi na krótko opuścił pojazd, pozostawiając w środku kluczyki. Tę okazję wykorzystali sprawcy. W samochodzie znajdowały się również inne przedmioty należące do właściciela, co łącznie zwiększyło wartość strat do ponad 9 tysięcy złotych.
Policjanci szybko przystąpili do działania. Analizując nagrania z monitoringu, ślady na miejscu zdarzenia i zebrane informacje, zidentyfikowali dwóch podejrzanych – 23-letniego i 31-letniego mieszkańca Żywca. Obaj zostali zatrzymani.
W toku dalszych czynności funkcjonariusze ustalili miejsce przechowywania skradzionego pojazdu i odzyskali auto w nienaruszonym stanie. Młodszy z zatrzymanych usłyszał zarzuty kradzieży oraz złamania sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Starszy z mężczyzn działał w warunkach recydywy i – jak się okazało – był poszukiwany do odbycia kary trzech lat pozbawienia wolności za wcześniejsze kradzieże. Trafił już do aresztu.
Sprawa została skierowana do Prokuratury Rejonowej w Żywcu, gdzie wpłynął akt oskarżenia. O dalszym losie podejrzanych zdecyduje sąd.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie