
Zespół z Pietrzykowic od samego początku prezentował dużą aktywność ofensywną, co przyniosło efekty w postaci kolejnych trafień. Już pierwsza bramka, choć zapisana jako samobójcza, była efektem dynamicznego strzału Adriana Dobiji, po którym piłka odbiła się od poprzeczki i następnie od bramkarza gospodarzy, wpadając do siatki.
Drugi gol to prawdziwa ozdoba meczu – Rafał Duraj, po podaniu od Gabriela Duraja, popisał się precyzyjnym uderzeniem z narożnika pola karnego, trafiając w samo „okienko”. Niedługo później bracia zamienili się rolami – Rafał wycofał piłkę z linii końcowej, a Gabriel skutecznie wykończył akcję.
Czwarta bramka padła po potężnym strzale z woleja autorstwa Adriana Duraja, który nie dał bramkarzowi najmniejszych szans. Wynik spotkania ustalił ponownie Gabriel Duraj, który precyzyjnym uderzeniem z woleja przy słupku przypieczętował zwycięstwo Borów.
Choć gospodarze zdołali odpowiedzieć dwoma trafieniami, to przewaga drużyny z Pietrzykowic nie podlegała wątpliwości. Zespół pokazał dojrzałość w grze ofensywnej, a liczba strzelonych bramek po raz kolejny potwierdza dobrą dyspozycję strzelecką zawodników w trakcie przygotowań do sezonu.
LKS Bestwina – Bory Pietrzykowice 2:5
Bramki dla Borów:
Adrian Dobija
Rafał Duraj (asysta Gabriel Duraj)
Gabriel Duraj (asysta Rafał Duraj)
Adrian Duraj (asysta Gabriel Duraj)
Gabriel Duraj
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie