
Remis w Skoczowie – podział punktów w meczu Beskidu ze Stalą-Śrubiarnią
W ramach 17. kolejki V ligi KP Beskid Skoczów podejmował TS Stal-Śrubiarnia Żywiec. Spotkanie rozegrane na stadionie pod Kaplicówką zakończyło się remisem 1:1, choć oba zespoły miały swoje okazje, by przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę.
Pierwsza połowa należała do gospodarzy, którzy kontrolowali grę i częściej operowali piłką, ale ich przewaga nie przekładała się na konkretne sytuacje bramkowe. Stal-Śrubiarnia Żywiec skupiła się na szczelnej defensywie i czekała na swoją szansę w kontratakach. Taka okazja nadeszła w 34. minucie, kiedy Norbert Kaspera precyzyjnym strzałem w długi róg pokonał bramkarza Beskidu, Konrada Krucka. Do przerwy goście prowadzili 1:0, choć miejscowi mieli okazję do wyrównania – w doliczonym czasie pierwszej części meczu groźny strzał głową Huberta Matykiewicza znakomicie obronił Jakub Mojżesz.
Po zmianie stron Beskid ruszył do ataku, szukając wyrównania. W 56. minucie ich wysiłki przyniosły skutek. Sędzia podyktował rzut karny po faulu na Jakubie Fiedorze, a sam poszkodowany pewnym strzałem z jedenastu metrów doprowadził do remisu. W kolejnych minutach obie drużyny miały swoje okazje – Rafał Hałat i Jakub Fiedor sprawdzili czujność defensywy Stali-Śrubiarni, ale bez powodzenia. Goście również próbowali odpowiedzieć, jednak żadna z drużyn nie potrafiła już znaleźć drogi do siatki.
Podział punktów nie zadowolił żadnej ze stron – Beskid Skoczów liczył na komplet oczek przed własną publicznością, natomiast Stal-Śrubiarnia miała nadzieję na odniesienie kolejnego zwycięstwa. Wynik 1:1 sprawia, że zespół z Żywca utrzymuje się w górnej części tabeli, natomiast gospodarze wciąż szukają stabilizacji formy.
Żółte kartki:
TS Stal-Śrubiarnia Żywiec po 17 kolejkach ma na swoim koncie 24 punkty i bilans bramkowy 30:29.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie