
Orzeł Łękawica przypieczętował historyczny awans do IV ligi, pokonując w ostatniej kolejce sezonu BKS Stal Bielsko-Biała 2:1. Mimo bezbramkowej pierwszej połowy, gospodarze pokazali charakter i wolę walki, której nie powstydziłyby nawet największe europejskie zespoły.
22 zwycięstwa, 8 remisów, zero porażek – te liczby mówią same za siebie. Orzeł kończy sezon niepokonany, zdobywając mistrzostwo V ligi w imponującym stylu.
Spotkanie rozpoczęło się spokojnie, z wyczuwalnym napięciem po obu stronach. Dopiero po przerwie kibice doczekali się otwarcia wyniku. Na listę strzelców wpisał się Kamil Małolepszy, dając Łękawicy prowadzenie. Chwilę później Robert Mrózek podwyższył na 2:0, co praktycznie przesądziło losy spotkania.
Goście z Bielska-Białej odpowiedzieli dopiero w 87. minucie, kiedy honorowe trafienie zaliczył Łukasz Biel, jednak nie zdołali już odwrócić losów meczu.
Mecz poprowadził sędzia główny Marek Kofin, a na liniach wspierali go Piotr Wach oraz Aleksander Hartstein.
Końcowy rezultat:
Orzeł Łękawica 2–1 BKS Stal Bielsko-Biała
(0:0 do przerwy)
Gole:
Kamil Małolepszy – Orzeł Łękawica
Robert Mrózek – Orzeł Łękawica
Łukasz Biel – BKS Stal Bielsko-Biała (87’)
To był sezon, którego w Łękawicy nikt szybko nie zapomni. Zespół prowadzony z pasją i determinacją udowodnił, że marzenia są po to, by je spełniać. Czas na nowe wyzwania – IV liga czeka!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie