
Dyrektor Szpitala Żywiec, Małgorzata Świątkiewicz, poinformowała o niepokojącej sytuacji finansowej placówki związanej z rozliczeniami z Narodowym Funduszem Zdrowia. Jak podkreśliła podczas sesji Rady Powiatu, w 2024 roku szpital zanotował nadwykonania świadczeń medycznych na kwotę przekraczającą 55 milionów złotych. Zdecydowana większość tej sumy – bo aż 36 mln zł – nie została jeszcze pokryta przez NFZ.
Według dyrektorki, tak wysoki poziom nadwykonań wynika z niedostosowania planów rzeczowo-finansowych do realnych potrzeb pacjentów. – Leczymy znacznie więcej osób, niż przewiduje to kontrakt z Funduszem – wyjaśniła Małgorzata Świątkiewicz. Spośród 55 mln zł, które szpital wydał ponad plan, jedynie 15 mln zł objęto refundacją w ramach tzw. nadwykonań nielimitowanych. Te zostały już rozliczone do 22 maja br.
W przypadku pozostałych 36 mln zł, których NFZ nie ujął w planie, Fundusz zaproponował częściowy zwrot – 22 mln zł. Oznaczałoby to redukcję o ponad 14,6 mln zł, na co szpital się nie zgadza. – To środki, które zostały przeznaczone na leczenie realnych pacjentów. Takie podejście jest dla nas nie do przyjęcia – dodała Świątkiewicz. Szpital planuje przeanalizować sytuację na poziomie ogólnopolskim, ponieważ istnieje podejrzenie, że skala redukcji nadwykonań w Żywcu może być największa w kraju.
Prognozy na 2025 rok zakładają, że łączna wartość nadwykonań wyniesie około 41 mln zł – o 14 mln mniej niż w roku bieżącym. Spadek ten związany jest z nieznacznym zwiększeniem planów finansowych, które jednak – zdaniem dyrekcji – nadal są dalece niewystarczające. Niedoszacowane plany skutkują ogromnymi przekroczeniami w zakresie wykonanych świadczeń: endoskopia i gastroskopia – 257 proc., kolonoskopia – 236 proc., ortopedia i endoprotezy – 231 proc., rezonans magnetyczny – 214 proc., kardiologia – 200 proc., fizjoterapia ambulatoryjna – 158 proc.
Dyrektorka przypomniała również, że szpital co roku spłaca 17 mln zł kredytu bankowego zaciągniętego na budowę nowego obiektu. Cała inwestycja pochłonęła 250 mln zł, z czego 138 mln zł pokryto kredytem, a 112 mln zł stanowił wkład własny firmy InterHealth Canada. Dodatkowo, po otwarciu szpitala zainwestowano jeszcze 11 mln zł w doposażenie placówki.
Władze szpitala apelują o systemowe zmiany w finansowaniu świadczeń medycznych i adekwatne planowanie budżetów w oparciu o rzeczywiste potrzeby zdrowotne mieszkańców regionu.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie