
W ostatnim czasie coraz częściej otrzymujemy ostrzeżenia od Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego o przekroczeniu norm poziomu pyłu zawieszonego PM10. Czy jednak społeczeństwo zdaje sobie sprawę, czym jest ten pył i jakie niesie zagrożenia?
PM10 to mieszanina cząsteczek zawieszonych w powietrzu o średnicy nieprzekraczającej 10 mikrometrów. Jest szczególnie niebezpieczny ze względu na zawartość rakotwórczych substancji, takich jak benzopireny, furany, dioksyny oraz metale ciężkie. Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) norma średniego dobowego stężenia PM10 wynosi 50 mikrogramów na metr sześcienny, a roczna 20 mikrogramów na metr sześcienny. Warto jednak podkreślić, że oficjalne ostrzeżenia o przekroczeniu norm ogłaszane są dopiero, gdy dobowe stężenie osiągnie poziom 200 mikrogramów na metr sześcienny. Oznacza to, że powietrze może być silnie zanieczyszczone, zanim zostanie ogłoszony stan alarmowy.
Negatywny wpływ PM10 na zdrowie jest niepodważalny. Pył ten przede wszystkim atakuje układ oddechowy, powodując ataki kaszlu, świszczący oddech, nasilenie objawów astmy oraz ostre zapalenie oskrzeli. Pośrednio przyczynia się także do wzrostu ryzyka zawału serca i udaru mózgu. Obecny w pyłach benzopiren to silnie rakotwórcza substancja, która może prowadzić do poważnych chorób nowotworowych.
Główną przyczyną zanieczyszczenia powietrza w Polsce jest tzw. „niska emisja”, czyli spaliny z kotłów i pieców na paliwa stałe w gospodarstwach domowych. Dodatkowym problemem jest spalanie niskiej jakości węgla w urządzeniach niespełniających norm emisji spalin. Szacuje się, że w Polsce wciąż działa około 3 milionów takich „kopciuchów”. Niestety, powszechną praktyką jest także spalanie śmieci – proceder ten, choć skrajnie szkodliwy i nielegalny, jest nadal powszechny zarówno na wsiach, jak i w dużych miastach, w tym w centrum Warszawy. Świadomość zagrożeń związanych ze spalaniem odpadów jest wciąż niewielka, a obowiązujące kary – symboliczne i trudne do wyegzekwowania. Brakuje również odpowiedniej presji społecznej na osoby, które przyczyniają się do trucia powietrza.
Problem smogu wymaga pilnych działań – zarówno na poziomie legislacyjnym, jak i społecznym. Konieczne jest zaostrzenie kontroli, zwiększenie świadomości mieszkańców oraz wprowadzenie surowszych sankcji za spalanie odpadów. Ostatecznie to nasze zdrowie i jakość życia zależą od czystości powietrza, którym oddychamy.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie