
Ćwiczenia wojskowe w Lipowej i Buczkowicach ponownie przyciągną uwagę mieszkańców i obserwatorów lotnictwa
Od 14 do 18 lipca nad powiatem żywieckim znów zagości charakterystyczny dźwięk łopat śmigłowców wojskowych. Wzorem lat ubiegłych, w rejonie Lipowej i Buczkowic odbędą się intensywne ćwiczenia spadochronowo-desantowe z udziałem sił zbrojnych. Choć konkretne jednostki i typy maszyn biorących udział w tegorocznych manewrach pozostają objęte tajemnicą wojskową, lokalne władze i miłośnicy lotnictwa spodziewają się obecności dobrze znanych formacji, takich jak 6 Brygada Powietrznodesantowa z Krakowa.
W poprzednich edycjach ćwiczeń nad Jeziorem Żywieckim można było podziwiać manewry z udziałem śmigłowców W-3W Sokół oraz Mi-17, które wykorzystywano m.in. do nocnych skoków spadochronowych. Manewry te stanowią istotny element przygotowań operacyjnych jednostek desantowych, a jednocześnie przyciągają zainteresowanie mieszkańców i pasjonatów militariów.
Początkowo szkolenie miało rozpocząć się 7 lipca, jednak – jak poinformował zarządca lądowiska – z uwagi na niekorzystne prognozy pogody termin został przesunięty o tydzień. W dniach 14–18 lipca w przestrzeni powietrznej regionu znów pojawią się wojskowe maszyny, a na lądowisku w Lipowej przeprowadzone zostaną skoki spadochronowe i desanty.
Urząd Gminy Lipowa wystosował oficjalny komunikat, w którym apeluje o wyrozumiałość wobec możliwych niedogodności: „Działania te mogą wiązać się z czasowymi utrudnieniami, takimi jak hałas czy zwiększony ruch lotniczy. Prosimy mieszkańców o zachowanie spokoju, mając na uwadze istotne znaczenie tych działań dla bezpieczeństwa i sprawności Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej”.
Podczas ćwiczeń obowiązywać będzie zakaz przebywania osób cywilnych na terenie zrzutowiska. Wojsko apeluje o unikanie wycieczek w rejon manewrów oraz nieparkowanie pojazdów na dojazdach i drogach przylegających do miejsca ćwiczeń. Zakłócanie pracy żołnierzy może bowiem negatywnie wpłynąć na przebieg szkolenia i bezpieczeństwo zarówno ćwiczących, jak i okolicznych mieszkańców. W ubiegłych latach teren był zabezpieczany przez funkcjonariuszy policji.
W nadchodzącym tygodniu oczy i obiektywy mieszkańców regionu ponownie skierowane będą ku niebu.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie