
W dniu dzisiejszym w Tychach odbyła się inspirująca konferencja prasowa pod hasłem:
„Gospodarka obiegu zamkniętego w gminie – czy to możliwe?"
To ważne pytanie, które coraz częściej zadają sobie nie tylko ekolodzy i samorządowcy, ale i mieszkańcy naszych gmin. W obliczu kryzysu klimatycznego, nadmiernej konsumpcji i rosnącej ilości odpadów, wdrożenie gospodarki o obiegu zamkniętym (GOZ) staje się nie tyle opcją, co koniecznością.
Na wydarzeniu głos zabrał prezes Mateusz Pindel z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.
Podkreślił on rolę lokalnych samorządów w realizacji celów zrównoważonego rozwoju oraz konieczność edukacji ekologicznej i wsparcia finansowego dla projektów proekologicznych.
„To właśnie na poziomie gmin odbywa się realna zmiana – to tutaj mieszkańcy uczą się segregacji, tutaj działają lokalne kompostownie, i tutaj wdrażamy systemy, które zamieniają odpady w zasoby” – powiedział prezes Pindel.
GOZ to model, w którym nic się nie marnuje. Odpady przestają być problemem, a stają się cennym surowcem. Zamiast produkować – użyć – wyrzucić, uczymy się naprawiać, przetwarzać, ponownie wykorzystywać i projektować z myślą o cyklu życia produktu.
To podejście oznacza:
Oczywiście, że tak!
Wiele gmin w Polsce już wdraża konkretne rozwiązania, m.in.:
punkty naprawy (tzw. repair cafe)
kompostowniki przydomowe i wspólnotowe
systemy butelkomatów
programy wymiany sprzętów na energooszczędne
Są też dostępne fundusze – jak te oferowane przez WFOŚiGW w Katowicach – które pomagają finansować zielone inwestycje: panele fotowoltaiczne, modernizację sieci ciepłowniczych, oczyszczalnie, stacje ładowania pojazdów elektrycznych itd.
Małe kroki mają wielkie znaczenie:
Zielona transformacja to nie tylko technologia czy nowe przepisy. To przede wszystkim zmiana myślenia. Tego typu wydarzenia – jak dzisiejsza konferencja – są ważnym sygnałem, że samorządy, instytucje i mieszkańcy coraz częściej grają do jednej bramki. A celem jest wspólna przyszłość – czysta, bezpieczna i zrównoważona.
Cieszy mnie, że w sercu Śląska, regionu o przemysłowej historii, dziś mówi się tak donośnie o ekologii, innowacjach i GOZ. To dowód, że zmiana jest możliwa – i już się dzieje.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie