
W sobotnie popołudnie kibice zgromadzeni na stadionie w Gilowicach byli świadkami niezwykle emocjonującego spotkania w ramach 19. kolejki Klasy A Podokręgu Żywiec. Miejscowy LKS Beskid Gilowice-Rychwałd podejmował drużynę TS Koszarawa Żywiec. Mecz obfitował w dynamiczne akcje, zaangażowanie z obu stron i bramki, które padały w kluczowych momentach.
Spotkanie rozpoczęło się od ofensywnego nastawienia gospodarzy, którzy już w 33. minucie objęli prowadzenie po trafieniu Ormańca. Po przerwie, w 51. minucie, Beskid podwyższył wynik dzięki bramce Sali, co wydawało się zwiastować spokojną końcówkę dla zespołu z Gilowic. Koszarawa nie zamierzała jednak składać broni. Kontaktową bramkę zdobył Lach w 57. minucie, a do wyrównania doprowadził Bieda w 75. minucie.
Ostatecznie mecz zakończył się remisem 2:2, który z pewnością zostawia lekki niedosyt po obu stronach, ale pokazuje też, jak wyrównana i nieprzewidywalna jest rywalizacja w tej klasie rozgrywkowej. Dla Beskidu to kolejne spotkanie z punktowym dorobkiem, natomiast Koszarawa pokazała charakter i umiejętność powrotu do gry mimo niekorzystnego wyniku.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie