
Odszedł Andrzej Czul – legenda TS Soła Żywiec
Z głębokim smutkiem społeczność sportowa Żywca przyjęła wiadomość o śmierci Andrzeja Czula, który odszedł 6 grudnia 2024 roku w wieku 60 lat. Andrzej Czul był postacią wyjątkową, która przez dekady kształtowała historię klubu TS Soła Żywiec zarówno jako zawodnik, trener, jak i gospodarz obiektu.
Andrzej Czul urodził się 10 września 1964 roku w Żywcu. Już w wieku 14 lat rozpoczął swoją przygodę z piłką nożną, dołączając do TS Soła Żywiec w 1978 roku. Przez wiele lat reprezentował klub jako zawodnik, a także pełnił rolę kapitana drużyny. Jego kariera piłkarska została przerwana z powodów zdrowotnych, ale pasja do sportu nie pozwoliła mu odejść od futbolu.
W 2000 roku ukończył kurs trenerski, co umożliwiło mu dalsze zaangażowanie w działalność klubu. Był nie tylko trenerem, ale także gospodarzem obiektu i członkiem zarządu. Jego praca, determinacja i oddanie uczyniły go wzorem dla wielu zawodników i członków społeczności sportowej.
Klub TS Soła Żywiec w swoim oświadczeniu podkreślił, że Andrzej Czul był osobą, która z pasją i sercem budowała fundamenty klubu:
„Był postacią, która na stałe wpisała się w historię naszego klubu. Jego zaangażowanie, pasja i nieustająca miłość do sportu były inspiracją dla wielu pokoleń zawodników. Jako trener potrafił zjednoczyć drużynę, wydobywając z niej to, co najlepsze. Pozostawił po sobie niezatarte ślady nie tylko na boisku, ale także w sercach wszystkich, którzy mieli przyjemność z nim współpracować i dzielić sportowe emocje. Andrzej na zawsze pozostanie częścią naszej społeczności i będziemy go wspominać z wdzięcznością i szacunkiem.”
Pogrzeb Andrzeja Czula odbędzie się we wtorek, 10 grudnia, o godzinie 13:30 na cmentarzu Przemienienia Pańskiego w Żywcu.
Odejście Andrzeja Czula to niepowetowana strata dla lokalnej społeczności i całego środowiska sportowego. Jego wkład w rozwój klubu, zarówno jako zawodnika, jak i trenera, pozostanie na zawsze w pamięci mieszkańców Żywca.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie